Cudo Tyłeczek
From Krasnapedia
Świat: Świat Dysku
Cudo Tyłeczek - krasnoludzka kobieta mieszkająca w Ankh-Morpork, członkini Straży Miejskiej Ankh-Morpork, pochodziła z Überwaldu. W Straży Miejskiej Cudo nazywała się Cheri. Osiągnęła stopień kaprala.
Cudo jako pierwsza jawna krasnoludzka kobieta
[1] Nie chodzi o to, że krasnoludów nie interesował seks. Dostrzegały istotne zapotrzebowanie na nowe krasnoludy, którym mogłyby zostawić swoje majątki, i żeby ktoś kontynuował prace wydobywcze, kiedy one same już odejdą. Równocześnie jednak nie dostrzegały żadnej potrzeby rozróżniania płci w żadnej sytuacji, chyba że całkiem na osobności. Nie istniało coś takiego jak krasnoludzi zaimek żeński ani - kiedy dzieci jadły już pokarmy stałe - coś takiego jak praca odpowiednia dla kobiet. Potem w Ankh-Morpork zjawiła się Cudo Tyłeczek i zobaczyła, że są tu osoby, które nie noszą kolczug ani skórzanej bielizny*, za to noszą ubrania w ciekawych kolorach i podniecające makijaże, i że osobnicy ci nazywani są kobietami**. I w jej małej, okrągłej głowie pojawiła się myśl: Dlaczego nie ja? Teraz w piwnicach i krasnoludzich barach w całym mieście była potępiana jako pierwszy w Ankh-Morpork krasnolud, który nosi spódnicę. Była to twarda brązowa skóra, obiektywnie tak erotyczna jak kawałek drewna, ale - jak wskazywały niektóre starsze krasnoludy - gdzieś tam pod spodem były jego*** kolana. Co gorsza, odkrywali ostatnio, że pośród ich synów są też - dławili się tym słowem - córki. Cudo okazała się tylko pianą na szczycie fali. Niektóre młodsze krasnoludy nieśmiało używały cieni do oczu i deklarowały, że tak naprawdę to nie lubią piwa. Przez krasnoludzią społeczność płynęły nowe prądy. Krasnoludzia społeczność nie byłaby od tego, żeby rzucić parę kamieni w kierunku tych kołyszących się na powierzchni nurtu, jednak kapitan Marchewa wyraźnie dał do zrozumienia, że będzie to atak na funkcjonariusza, a w tych kwestiach straż ma bardzo stanowcze poglądy. I choćby złoczyńcy byli bardzo niscy, ich stopy naprawdę nie dotkną ziemi. Cudo zachowała swoją brodę i okrągły hełm, naturalnie. Co innego deklarować, że się jest kobietą, ale nie do pomyślenia byłaby deklaracja, że nie jest się krasnoludem. ___________________________ * - Przynajmniej nie tego rodzaju, jaką ona sama zwykle nosiła. ** - Oraz, ostatnio kapralem Nobbsem. *** - Nie potrafiły się zmusić do wymówienia słowa "jej".
Przypisy
- 1) Źródło: T. Pratchett Piąty Elefant (Rozdział 13), tłum. P. W. Cholewa.